Kto pomorze? Niestety Mazowsze

Duma TaernuOdkąd wpisy na czacie są automatycznie cenzurowane to takiego dialogu jak w tytule na czacie już nie zobaczymy, ale zbliżone już jak najbardziej. Questy w Taernie dzielą się na takie, w których nie pomoże Ci nikt i na takie, w których z wielką łachą zrobi to gildia. Jest też kilka chlubnych wyjątków, gdzie trzeba opędzać się od chętnych do pomocy (Zatondemon, Super – ichi, etc.). Twórcy gry położyli nacisk na grę grupową, współpracę, wzajemną pomoc i chyba wyszło to fajnie wszędzie oprócz questów. Jak to jest, że mimo tak wielkiej społeczności i tylu osób, które na czacie deklarują, że się nudzą w danym momencie (jak pies się nudzi, to wiadomo co robi…) tak ciężko jest czasem uzyskać kilkuminutową pomoc? Na to pytanie spróbujemy sobie w tym krótkim wpisie odpowiedzieć. W pewnej części będzie to poradnik, który zaawansowanym graczom już na nic, ale początkujący mogą go dodać do zakładek.

1. Prosić trzeba umieć

lbu5iqŹle prosicie 🙂 Wiecie co powinna krzyczeć kobieta (chłop w sumie też, jeśli napada go pięciu karków, a on akurat nie jest Mamedem Kalidowem) napadnięta na ulicy? – Pali się! Bo jeśli krzyczy Pomocy! Ratunku! to pies z kulawą nogą się nią nie zainteresuje, a jedynym efektem będzie szczelne zamknięcie okien w pobliskich mieszkaniach. Ludzka znieczulica udowodniona naukowo. Jeśli ktoś nas atakuje na zatłoczonej ulicy to również mamy bardzo niewielkie szanse na uzyskanie pomocy. I tu również przychodzi z pomocą psychologia społeczna – najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest zwrócenie się do konkretnej osoby i prośba o pomoc. Myślę, że większość czytelników już rozumie o co chodzi, w końcu wszystkie badania wskazują, że średnia intelektualna w Taernie jest szokująco wysoka za wyjątkiem kilku gildii, które po zsumowaniu mają IQ mniejsze niż paprotka 🙂

2. Zwróć się do konkretnej osoby

ycdoay

Zamiast bez sensu rzucać w przestrzeń help, pomocy, kto pomoże i być tym przysłowiowym wołającym na puszczy, lepiej zwrócić się do konkretnej osoby. Najlepiej kogoś, kto akurat jest w pobliżu. Ale uwaga! Pliska może i jest dobrym tekstem w gimnazjum, niektórzy może nawet uskuteczniają na to podryw (metoda na litość, ew. na caritas), ale średnio się sprawdza w grze. Podobnie weź pomusz i ej pomożesz. Generalnie należy wbić sobie do głowy, że skoro w realnym życiu jesteśmy grzeczni, kiedy prosimy o pomoc, to dokładnie tacy sami powinniśmy być w grze. Oczywiście nikt się nie każe nikomu kłaniać w pas, ale zwykłe cześć jest znacznie lepszym początkiem rozmowy niż ej. Potencjalnemu pomocnikowi też niekoniecznie chce się czytać o tym jakie to ludzie są ch… i że już od paru dni nikt Ci nie chce pomóc. Zamiast takich wyznań lepiej od razu powiedzieć o co chodzi. Z moich doświadczeń wynika, że jeśli ktoś był namolny albo po prostu burak to nawet nie odpisywałem, ale jeśli ktoś prosił GRZECZNIE, a ja miałem czas to raczej pomagałem. Jeśli już jednak ktoś odmówi to też niekoniecznie najlepszym pomysłem jest wyzywanie go od samolubów. Po co nabijać sobie licznik zgonów?

3. Zła taktyka / logistyka

Tu krótko: nic nie denerwuje tak pomocnika, jak bezsensowne łażenie, bo osoba wykonująca questa nie sprawdziła, czy to już ten etap, w którym się walczy i pomoc faktycznie jest potrzebna, czy może jeszcze trzeba zebrać jakieś zioła albo iść do Trentis, bo jeszcze trzeba z kimś pogadać. I teraz ani zostawić takiego delikwenta, bo to przecież tylko pięć minut ani czekać bo nuda… Widziałem osoby z gildii, które wymiękały przez takie łażenie, a reakcja sam se rób tego questa była i tak najłagodniejszą z możliwych. Dlatego jeśli już prosicie kogoś o pomoc, to pamiętajcie, żeby upewnić się, że ta pomoc jest Wam już potrzebna i prosić w odpowiednim momencie, a nie do przodu. Do przodu to można dziewczynę obrócić, a nie questy robić. Pomoc w queście to ma być rach – ciach! Wchodzimy jak antyterroryści na pełnej k… w pełnym rynsztunku, robimy swoje i do widzenia.

4. Nagrody za questy

Na to akurat gracze zbyt wielkiego wpływu nie mają, ale łatwo odnotować fakt, że w większości questów po wykonaniu finałowego etapu, questobiorca otrzymuje pokaźną nagrodę, a osoby, które mu pomagały zostają co najwyżej z dziękuję (a i to nie zawsze). Są jednak questy, które się temu schematowi nie poddają. Dlaczego jest wieczny problem z próbą druidów i medalionem Aldaira, a nie ma z superichim, drutami w wieży i wzmocnionymi orkami? Dlatego, że na tych pierwszych zyskuje wyłącznie osoba, która je robi, a na tych drugich zarabiają wszyscy – superichi daje superexp, druty cenny złom, a wzmocnione orki mnóstwo złota. Nagrodą może być też prestiż za pokonanie imperialnych z jaskini niedźwiadka – tu też nie ma problemu ze znalezieniem ochotników. To tylko przykłady, ale łatwo dostrzec zależność między nagrodą dla pomocników a chęcią pomocy. Nie zarzucamy graczom, że są pazerni i interesowni, ale wiadomo – nie ma sianka – nie ma granka. Wniosek nasuwa się sam: aby wyeliminować żebranie o pomoc w questach i niepotrzebne negatywne emocje większość zadań powinna przewidywać jakąś nagrodę za pomoc. A skoro nowe questy się piszą to w tym momencie głos pióro klawiaturę oddam osobie, która twardą ręką trzyma za pysk stronę fabularną Taernu. Nota bene: Torgerd zajmuje się nie tylko fabułą w grze, ale współpracuje też z co lepszymi agencjami towarzyskimi we Wrocławiu zapewniając klientom nowe doznania, dzięki wymyślaniu ścieżek questów. Do jego popisowych zadań należą wyprawa po pejcz i próba azjatek. Dla chętnych i kochających doznania ekstremalne jest też 18 cali z hebanu. Chwała Bogu Torgerd zajmuje się tylko stroną koncepcyjną, wykonanie zostawiając profesjonalistkom. W każdym razie, wracając do tematu, poprosiłem go o ustosunkowanie się do braku pomocy w questach i opowiedzenie o pomysłach na poprawę sytuacji.

Torgerd pióro chwycił w dłoń i się ustosunkowuje:

Konstruktywna krytyka płynąca ze strony złotoustego KGB, jak również nasze własne obserwacje, sprawiły, że obecnie staramy się bardzo wyraźnie wydzielać momenty, gdzie będziecie potrzebowali party do pomocy. Czyli robicie sobie wesoło questa solo, rozkoszując się doskonałym balansem, nietuzinkową fabułą i genialnymi zagadkami, kiedy staje Wam na drodze Poczwara, której nijak solo nie obrócicie – ani w przód, ani tył. Etap z Poczwarą będzie wyraźnie wydzielony, a sama Poczwara będzie miała wesoły drop, gold i exp. Dzięki temu nie tylko questorobiący odniesie korzyści z tytułu obrócenia Poczwary, ale również cała ekipa pomocników.

Kwestia druga – Epizod II projektowany jest w ten sposób, że w całości będzie do przejścia solo.

Mądrego aż przyjemnie posłuchać, czy tam poczytać. Trzymamy za słowo i czekamy na ociekające złotem i expem questowe zapory, a póki co zapamiętajcie, że do pomocy w questach już istniejących trzeba podejść jak do kobiety (albo odwrotnie – zależy do jakiej), grzecznie i z odpowiednim planem.

itddwc

28 thoughts on “Kto pomorze? Niestety Mazowsze

  1. Genialny artykuł,uśmiałem się w niektórych momentach 😀 Ogółem mówiąc to ja jestem leniwy i wolę spędzić 30 min w inście (lub nawet mniej zależy co jak gdzie),bawić się w dropienie rarka niż męczyć się z pomocą(niestety dla mnie prest,exp psycho itp to za mało bym ruszył się z wielką radością do nich :P) ,szczególnie że komunikatywność bardzo spada już (tak,mówię o tych licznych błędach ortograficznych i innych cudach! :D) . Czekam na kolejne artykuły i zarazem na nowości o upku 😉

  2. Świetny artykuł , uwielbiam takie poczucie humoru 😀 A wracając do tematu pomocy , generalnie nie stroniłem od pomagania we wszelakich questach jak tylko miałem odrobinę wolnego czasu , jednak zniechęcił mnie fakt , gdzie po wykonanym queście dana osoba starała się spoufalać , prosiła o itemy , kolesiostwo na siłę .

  3. niestety nie ma już presta za UTORÓW w jaskini alphy/niedźwiadka 😛

    a i z filtrem się coś popsuło i pomorzan bardzo wielu w grze 😉

  4. Dobry poradnik dla początkujących. Sama od czasu do czasu pomogę, jeśli mam akurat czas, a ktoś ładnie poprosi. Wszelkie błędy ortograficzne mnie tylko odstraszają, a na zdanie zaczynające się od ‘ej’ raczej odpiszę kąśliwie niż pomogę. Bo zła kobieta ze mnie.
    Nadgorliwi pomocnicy też się czasem zdarzają. 😉 http://scr.hu/0geh/si09i

  5. ja pomagam kazdemu z prostej przyczyny takiej włansie ze mi z wielka łacha pomagano.. zazwyczaj nupy stoja bez ruchu po godzinie nawet pod kemenak ale zeby pomóc to mozna zapomniec.

    Fajne jest to ze mozna zaklepac GMa .. umówic sie na np za 2 dni na wieczór na pomoc i z głowy nie trzeba sie prosic i błagac. Zwykle do tego czasu quest juz jest wykonany . Ale fakt samolóbów w taernie nie brakuje, Na hilvlelach zapomnieli juz jak za młodu błagali o pomoc.. zkwituje to tak (Zapomniało Bydle jak Cielakiem Było )

    Na to nic sie nie pporadzi.. sa jednak osoby które nie odmawiaja pomocy chociaz majaswiadomosc ze pewnie padna ale ida bo wiedza ze ich tez to czeka za pare lvli i beda wtedy mogli tez poprosic o rewanz.

    Ale Faktnie pomagam Tylko wtedy gdy ktos zacznie na e, eee, ej, wtedy udaje ze niesłysze.. 😛

      • A teraz bedac soba, napisze ze mogliscie podac jednak jakiesz info na temat prac , z racji takiej ze poprzednie wpisy o pracach były identyczne a ubrane w inne słowa to mogliscie wkoncu napisac co i jak … Przypomne w tej chwili jest pełno niedomówien co i jak bedzie .. Sa wielkie niepokoje w grze, Myśle ze to widzicie dlatego sugeruje napisac kolejny wpis na temat prac aby ten niepokój jakos złagodzic… dziekuje za uwage

    • Pomaganie słabszym graczom jest jak najbardziej wskazane, jednak nie widzę sensu w tym, aby gracz 100+ pomagał graczowi na lvlu 10-50. Wtedy cały quest traci sens.

      Dlatego takie prośby odrzucam. Nie widzę za to problemu w pomaganiu graczom na poziomie 80+, dlatego że te zadania są już bardziej wymagające i nie sprowadzają się tylko do kliknięcia taktyki z deszczem (w moim wypadku).

      Uważam, że jeśli już gracze zwracają się osobiście do starszych stażem kolegów, powinni wziąć to pod uwagę.

      Oczywiście zwroty zaczynające się od: e, ej itp w najlepszym razie kwituję milczeniem.

  6. “…w końcu wszystkie badania wskazują, że średnia intelektualna w Taernie jest szokująco wysoka za wyjątkiem kilku gildii, które po zsumowaniu mają IQ mniejsze niż paprotka.” – Nie ladnie tak sie nasmiewac z NTO 😛

  7. Najpierw niech ludzie sie nauczą kultury czyli np czesc witan a NIE EEE pomozesz nie wspomne o dziekuje (zapomniane słowo lub nie nauczone w domu )

  8. Witam

    Ja mam pytanie z innej beczki. Kiedy mianowicie zostaną opisane zmiany u Dr , tak jak u Vd ?
    Ponadto czy można się spodziewać w następnym tygodniu opisu nowych itemow, które maja zostać wprowadzone w tym upku i czy te 3 nowe pety expiace będą w najbliższym upie.

    Pozdrawiam

  9. Rewelka artykuł, jakbym widział siebie w grze i mi dzieciaki piszą: ej, plis lub pliska doprowadza mnie do szewskiej pasji(roun cos o tym wie :d)
    artykuł rewelacja

  10. przeczytałem sobie komentarze i nie umknął mi 1, dante właśnie pokazałeś swój iloraz inteligencji któremu bliżej do 0 niż jakiejkolwiek innej liczby, poza tym kultura nakazywałaby czasami darować sobie te burackie komentarze.

  11. Ja bym tu dodał jeszcze jeden błąd szukajcych pomocy w q.
    Mianowicie proszenie o pomoc na priv kiedy szukam ekipy na wyprawe 🙂
    Zbierasz ekipe na globalu, brakuje cie ze 2 osoby a tu spam na priv :))

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *