Zauważyliśmy, że “wywiad” Gustavusa zdobył tyle samo fanów co przeciwników, dlatego wrzucamy kolejną porcję i otwieramy popcorn 😀 W tym odcinku Gustavus próbuje wyciągnąć od nas jakieś plany na przyszłość. Udaje mu się to z różnym skutkiem, ale podkreślamy, że nasze odpowiedzi w żadnym razie nie są zapowiedziami konkretnych nowości, a jedynie pokazują kierunki naszego myślenia o rozwoju gry i jej świata. Oprócz Gustava dorzucamy garść informacji o tym, nad czym teraz pracujemy. Zapraszamy do lektury.
Wywiad Gustavusa. Część II
1). Widzę w grze analogie do “młotków” (Warhammer, ehh sam kiedyś grałem i zamierzam do tego jeszcze wrócić), widać to np. w nazwach niektórych przedmiotów, postaci w grze, a nawet w niektórych nickach Ekipy – jakich? To zostawiam Graczom do zbadania, jako element detektywistyczny. Graliście w tego typu gry, to jasne, zresztą sam Torg o tym pisałeś na forum, która z nich podobała się Tobie najbardziej? Czy ktoś jeszcze z Was grał w RPG-i?
Torgerd: Nie grałem jakoś bardzo wiele w papierowe RPG-i. Najpierw pod koniec podstawówki odkrywało się sekrety WFRPG (Warhammer Fantasy Role Play Game), potem długo, długo nic, aż na początku studiów udało się zebrać ekipę i to był erpegowo intensywny rok wypełniony przede wszystkim Zewem Cthulhu. Ach, raz jedyny, chyba w ósmej klasie, byłem na Szederiadzie. Wyjątkowe doświadczenie 🙂
Drygu: Z Warhammerem miałem styczność w podstawówce i w liceum. Często na wakacjach łupaliśmy sobie wieczorami. Później wkręciliśmy się jeszcze trochę z bratem w Cyberpunk. Próbowałem też Zew Cthulhu oraz Ad&D. Najlepiej jednak wspominam Warhammer, chociaż najwięcej tak naprawdę zależy od ekipy z którą się gra.
Młodszym graczom, jak i tym, którzy nigdy o Młotkach nie słyszeli, polecam choćby poczytać. Warek rządził i dzielił, gdy tylko spotkałem się w Taernie z nazwą znaną mi z Młotków, od razu w moim oku pojawiła się łza, a na sercu zrobiło się ciepło… – Komentarz Gustavusa.
2). Las Nijah (słynny las gdzie Wiła robiła… coś Mirandzie), kiedy możemy go oczekiwać (w przybliżeniu rok), gdzie ma być (niektórzy nie czytają forum), czy mógłbyś zdradzić coś więcej na temat owego słynnego, magicznego i tajemniczego lasu – czy będzie tam jakaś insta, czempy, dla jakich poziomów ów las będzie dostępny?
Torgerd: Jest to ledwie szkicowy pomysł lokacji driad, która miałaby znajdować się w północnej części Alarilu. Przedział levelowy taki sam jak cały północny Alaril. Pi razy drzwi 50-80. Będziemy celować w dość frywolny i obyczajowo luźniejszy wątek. Na pewno spodoba się wielu graczom.
Choćby nawet i „zasiedmiogórski” był to pomysł, to nie jest istotne. Istotne jest jak zacny, sensowny i poprawiający grywalność jest to szkic… Widzicie oczętami wyobraźni, jak pięknie to się będzie komponować w Alarilu, toż synergia pełną gębą! – dopisek „ku rychłej pamięci spraw do szybkiego załatwienia” by Gustav.
3). Podmokłe ruiny, wrakowisko – koncepcja lokacji pustynnej (taaak, wiem, to sporo dalej niż Las Nijah, ale tak pi razy drzwi, kiedy mogłaby powstać – może podasz rok? ) I co istotne dla jakich poziomów byłaby przewidziana ta kraina?
Torgerd: Podobnie jak z lasem Nijah. Poza mglistym wyobrażeniem nic jeszcze nie ma. Tutaj naprawdę nie ma za dużo do powiedzenia, poza tym, że rozmyślając o kolejnym krainach kombinujemy, jak maksymalnie zróżnicować settingi, żeby obsłużyć świat od pustynnych piasków po ośnieżone pustkowia. Mamy nakreślony obraz całego świata, ilość dużych miast i ilość krain. Nie będziemy rozrastać „kontynentu” w nieskończoność. Najwyżej będziemy dodawać nowe lądy, ale to pieśń naprawdę odległej przyszłości.
My, Gracze, mamy ten komfort i większość z Nas ma jak mniemam także i trochę czasu, by na ową pieśń poczekać… MMORPG bez lokacji pustynnej to jak grzyb bez kapelusza. Ja tam ostro lobbuję za taką lokacją, a ma ogromna eksperiencja mówi mi krótko – warto! – dziadzia Gustav ku serc pokrzepieniu.
4). Stolica – jaka konkretnie i gdzie się będzie mieścić w grze (tak jak pisałem, nie wszyscy czytają forum… także nie kumają czy Laerdmor, czy na północ od Lesgara, czy może deszczowe Margoth – btw. co z nim?). Czy to dalej niż Las Nijah i dalej niż wrakowisko, czy też za lasem a przed lokacją pustynną, może podasz nam w przybliżeniu… rok?
Torgerd: Stolicą Alarilu będzie Laerdmor na północ od karczmy Lesgara. Opracowanie całej okolicy północnego Alarilu to moje kolejne duże zadanie. Będzie się tam toczyć akcja Epizodu 3. W tym temacie mam sporo szkiców i notatek. Będę musiał to wygrzebać ze stosu papierów 🙂 Jakie poziomy? Strzelam, że okolice 50-80, ale to jeszcze będziemy musieli dobrze przemyśleć. Deszczowe Megroth (nie wykluczam zmiany nazwy, bo ta jest zbyt tolkienowska) to stolica Haligardu. Kiedy jesteście w Berlinie zwróćcie uwagę na drogę za zamkniętą bramą wiodącą w kierunku zachodnim, Tam będzie zejście z masywu Dmorther na haligardzkie żyzne równiny w których centrum rozciąga się stolica imperium.
No proszę, proszę, dobrze słyszeć (czytać), że mapek nie kończycie na Berlinie, nic tylko kibicować! No i wiadomo FASTEM, FAAAST! – no dobra, wiemy, że tego się nie da zrobić w 5 minut, ale ja już za nimi tęsknię… – Gustavus.
5). Dziś znakomicie wbija się początkowe lvle, mamy linię questów fabularnych od Desa, epizody, Wyspę Tryfkina, (btw. mój rekord to 30 lvl w jeden dzień w 24h). Poźniej też jest ok, zlecka od Mandu, ichi, insta ropuchy, są questy, dochodzimy do lvli 38 (np. ryc) i 40 i otwiera się nam raj expa – słynny „Dezet”, kolejny znakomity i szybki exp. Poziomy 1 – 50 i 60 wbija się dość przyjemnie (konstrukt v1 na ten przykład), ale… do czasu, od 65 do 85 (w przybliżeniu, nie mam na myśli co do zasady dru i ryca, choć tu ryc ma zdecydowanie najłatwiej, od 55 lvla, a nawet wcześniej może siedzieć na v2, sam z takim latałem…). Od pewnego poziomu questów brak, a monotonny grind zaczyna ostro nudzić… Na tych poziomach gracz zaczyna odczuwać kryzys, zmęczenie grą. Czy przewidujecie instę dla poziomów 60-85, alternatywą dla Waldka, Modły i Fyo, GMO? Jeśli tak to mniej więcej kiedy?
Drygu: To priorytetowa nowa insta. Jeszcze tylko nie wiadomo gdzie ją wcisnąć.
W najbliższych aktualizacjach postaramy się trochę załatać tę dziurę.
Ha! Priorytetowa, znaczy się będzie umiarkowanie szybko. Zatem tanecznym krokiem podejdźcie z łaski swojej kawałeczek, spójrzcie i zastanówcie się głęboko nad ewentualnym bossem z pytania nr 15. Świetna informacja, tylko nie przesadzać prosz… Komandor i 40 lvle hmm… raczej 70-tki – kolejny rzeczowy komentarz dziadzi G.
6) Czy przewidujecie questy dla poziomów 67-79 (taaak, wiemy, że jest nowy quest na 75. poziom, pytanie dotyczy linii questów) i zapełnienie luki pomiędzy 80 i 85? Kiedy (rok?), czy też najpierw zapełniona zostanie luka w questach dla poziomów 50-64, przez co te poziomy wbijać się będzie jeszcze sprawniej, za to dłużej “pocierpieć” będą musiały lvle 67-85?
Torgerd: Przewidujemy questy dla każdego przedziału levelowego. Od głównej linii fabularnej począwszy, na rozlicznych questach pobocznych, dynamicznych eventach i zleckach skończywszy.
7) Przedstawiłeś Torgerdzie (w jednym z postów na forum gry) znakomitą moim zdaniem koncepcję, dotyczącą craftingu – możliwość stworzenia przez graczy legendarnego miecza, byłoby to możliwe jedynie podczas trwającego w grze święta – ile będzie trwało (jeśli pomysł się zmaterializuje) – dwa tygodnie, trzy, miesiąc? Jeśli miecz, to także inne bronie, dla reszty klas, prawda? No i kiedy ten cud, miód i orzeszki mógłby się pojawić na serwach (rok).
Torgerd: Nawet roku nie podam, ale planujemy system corocznych eventów. Kiedy doczekałoby się to realizacji? Naprawdę nie jestem w stanie tego ocenić.
No to czekamy, czekamy. Twój przedstawiony na forum gry pomysł z tym mieczem wgniótł mnie w glebę, takie roczne eventy to będzie coś przed duże C! – Gustavus.
8). Skoro jesteśmy przy craftingu, kilka pytań w jednym. Czy planujecie, że z instancji i np. czempów będą leciały odpowiednie składniki do produkcji tych najlepszych przedmiotów? (Dla lolkowych sprzętów zapewne łatwiejsze insty i zbieractwo – właśnie – głównie zbieractwo, czy jednak loot z inst i mobów)?
Torgerd: Przy craftingu będziemy starać się wykorzystywać każdy element gry. Zbieractwo, loot, czempy, bossy, zlecki, d_eventy, wszystko co się da 🙂
Drygu: Mamy też pomysł na instancje przygotowane stricte pod zbieranie materiałów pod crafting. Póki co jest to jednak jeszcze na etapie koncepcyjnym, więc za wiele wolimy nie mówić, bo wszystko jeszcze może się zmienić.
Czy będzie to jedynie broń, czy też klaty, gacie, tarcze, pełki i hełmy?
Torgerd: Wszystko.
Wow, na bogato! Btw. wszystko – piękne słowo… wyobrazić to sobie potrafię naprawdę sporo… czeka Was zatem mnóstwo roboty – dziadzia Gustav.
9) Czy stworzone przedmioty będą stanowiły alternatywę dla rarów? – nie o psycho mi tu chodzi i najpotężniejsze rary w grze np. z Lugusa, ale o np. rar – “Pysk”, czy grac,z dajmy na to, mógłby sobie taki pysk zrobić, z tym, że staty byłyby rozłożone bardziej przydatnie pod jego build?
Torgerd: Tak, będą 😀 O craftingu naprawdę za wiele nie możemy powiedzieć, bo staniemy się zakładnikami własnych słów, a cała koncepcja jest na razie bardzo wstępna.
Na warsztacie mamy…
W przedostatnim odcinku bloga wspominaliśmy o problemie przedwczesnego dowiadywania się o śmierci w walce, przez co można relogiem ominąć animacje i zyskać więcej czasu na dołączenie do drużyny. Zwyczaj jest tak powszechny, że stał się w wielu wypadkach wręcz częścią “systemu” walki, podstawą taktyki. Możliwość ta będzie usunięta, a tam, gdzie to konieczne – wprowadzimy zmiany, aby bossy zachowały swoją trudność.
Jesteśmy w trakcie wstępnych, wewnętrznych testów najtrudniejszego bossa w grze, czyli Morany. Modyfikacji uległ zarówno system debufów pokazywanych przez Goraga, jak i statystyki bossa. Pierwsze testy osłabionej Morany – Białej Pani-Bez-Relogów – nieco nas zaskoczyły. Pokazały, że przesadziliśmy i Morana zrobiła się zbyt łatwa. Wydłużenie czasu dołączenia do drużyny po śmierci nie ma aż tak wielkiego znaczenia, jak zakładaliśmy. Aktualnie testowane są kolejne robocze wersje. Nie chcemy, by brak możliwości stosowania “taktyki” z relogami uczynił Moranę nieubijalną, ale też nie chcielibyśmy, by Morana stała się łatwym bossem. Testy trwają, a o efektach prac będziemy dawać znać.
Na warsztat inżynierów wróciła instancja Komandora. Mimo poprawek w ostatnich update’ach trzeci poziom instancji, czyli pokład statku, dalej jest zbyt trudny. Obecny poziom trudności stawia tę lokację pomiędzy Fyodorem a Modliszką, a nawet między Modliszką a Waldkiem. Odwiedzają ją znacznie wyższe poziomy graczy, niż było to zakładane. Dlatego podjęliśmy decyzję, że grupki składające się z Vanehim Utoru oraz Uzbrojonego Utoru zostaną ułatwione i wrzucone do testów.
Dotarły do nas też sygnały o “zepsutych” nowych petach, alternatywach ogara: Kruk oraz Małpa. Znaleźliśmy błędy, które mogły czasem powodować opisywane przez graczy problemy złych taktyk. Zwierzaki zostały poprawione i również czekają na testy.
Oprócz tego cały czas cała naprzód z wersją 3d. Niebawem bierzemy się za przemodelowanie jaskiń pod Alarilem, które pamiętają jeszcze Pana Podziemi (który jednak tam nie mieszkał). Tymczasem proszę przywitać się z nowymi kotkami.
Pierwszy 😛
pierwszy
Pierwszy
No i?
No i pstro
Pierwszy 😉 Widać że chociaż robicie te 3d ale poniekąd ciekawe kiedy możemy się spodziewać wprowadzenia jego w życie ? :p
juz drugi ;c
Tyle planów… Kazdy z nich wejdzie po zdecedowanie dłuzszym czasie niz to zakładacie, choć i ta data jest w “nieco” odległej przyszłości. Nie lepiej zająć się jedną zmianą/dodaniem nowego elementu gry, co zajęłoby niewątpliwie mniej czasu? Bo wątpię, ze szybko (w tym roku) uwiniecie się z omawianymi planami na rozbudowanie świata czy dodanie róznych ulepszeń. Nie mniej jestem ciekawy, jak będą wygladały niektóre z opisywanych przez Was pomysły wdrożone juz w grę, w mam nadzieję, stosunkowo niedalekiej przyszłości.
No cóż…Plany macie – bomba. Oby tylko detonator zadziałał 😀 czego życzę Wam i sobie
wielki + za obnizenie trudnosci komandora instancja jest napewno zbyt wymagajaca jak na ten przedzial lvl. moim zdaniem powinno sie sciagnac ukaz vanehim utoru
Usuniecie w tej grze relogow gdzie praktycznie to byl przymus to jedna wielka porazka i naprawde nie pojmuje jak to poczatkowo bylo testowane… Jednak ciesze sie ze jest to rozpatrywane ale proponuje by kazda koncepcję dawac na forum i analizować z graczami niz pisac co wg Was by bylo dobre albo stworzyć temat o tym bo ostatnie Wasze “szybkie” pomysly rozbijaja sie o skraj inteligencji ameby a nie o to chodzi, lepiej wspolnie cos pogadać i miec w jednym temacie informacje niz zeby gracze mieli dawac tysiace tematow i żebyście mieli wszystko na uwadze 🙂
trelemorele a lagi takie na duneb ze masakra xd niewiem po co bawicie sie w ulepszanie mniejszych krain zamiast isc do przodu nowe insty dla 140+ nowe bosy limit do 300lvl xD
Ooo te kiciuchy <3 A co do dialogu. Naprawdę wielkie słowa i wielkie zapowiedzi. Będziemy czekać 🙂
Mówić można dużo, ale zrobić to już inna sprawa.
Jak macie poprawic morane to przydalo by sie zeby poprawic barbe/mo na tym bosie bo nikt nie chce barby brac na lugusa/morane wola MO 125 niz barb 130lvl;/
Nie placz bo druid jest na maxa oslabiony
Hahahaha jak zwykle dru osłabiony :/ żenada
🙂 Na wstępie zaznaczę, że nad czymkolwiek ekipa pracuje to jestem na tak. Wszelkie nowości w grze są mile widziane. I nie istotne czy dla poziomu 30, 70 czy 140. Dobrze, że gra nie stoi w miejscu tylko ciągle się rozwija. Jedna rzecz mnie tylko niepokoi. Co się dzieje z serwerami? Ostatnio czy to wynik dużego ruchu i tego, że serwery nie wytrzymują takiego obciążenia? Czy może to kwestia tego, że cały czas coś jest testowane. Problematyczne staje się przejście z punktu A do punkty B bez złapania kilkunastu zawiech w między czasie już nie wspomnę tutaj o biciu jakiegokolwiek bossa zespołowo bo w czasie takich lagów graniczy to z cudem. I zapewniam, że nie jest to wina mojego komputera, ponieważ lagi występują niemal u wszystkich graczy w tym samym czasie. Czy jest szansa, żeby one zniknęły? Rozważaliście może przeniesienie gry na jakiś mocniejszy serwer czy to tylko tymczasowy problem, który zniknie z chwilą skończenia testów?
Z góry dziękuję za udzielenie informacji w tym zakresie 😛
i co ze oslabiony jak i tak zawsze ma slota na lugusa/morane a barb? co slysze to nie, nie , nie…
Widzę proste rozwiązanie, zrób druida i będziesz miał slota 🙂
a ci dalej o barbie,mo i druidzie….
a droga ekipo myśleliście już coś o petach z 4 czy 5 klatki ? to też nie był głupi pomysł wprowadzić jakieś totalne potwory na te klatki 🙂 wiadomo cena by była zabujcza ale pety z tych klatek też na pewno powinny być takie 🙂 i czy nie da się zwiększyć slotów w 3 klatce nie za taką ogromną sumę ? nwm ileś tam k kamienia desek kryształów żelaza i żarcia za jeden slot ? nie wszyscy maja po 8 dropow dziennie by zaczac wogole zbierac tyle platy po 50k wszytskiego zalozmy czy po 100k surki za 1 slot w 3 klatce 🙂 co myślicie o tym ekipo ?
Fajny wywiad, gdyby tak wywalić z niego komentarze Gustava byłby nawet strawny.
Zgadzam się, nie wiem czemu mają służyć te dopiski 😛
Lepiej by ło gdyby crafting był tylko dodatkiem do rarków, psycho. Ponieważ turnieje były by mocno popsute 😉
Wow chyba czas wrócić do gry 😀
Jak juz sb tak mowicie o zmianach w bosach ,to chcialbym sie zapytac kiedy zmienicie lugusa zeby byl dostepny dla barby ? 🙂
Jak wiadomo kazdy woli wziac 2 vd czy innego debufa bo bija tam wiecej,co wedlug mnie i nnych barbow jest zenujace.